To już ostatnie chwile naszego pobytu w Tajlandii więc czas żeby się porozglądać za pamiątkami dla rodzinki:)
Jedziemy na weekendowy targ Chatuchak który jest podobno największym tego typu targiem na świecie. Można tu kupić dosłownie wszystko. Od mebli przez ciuchy i różnego rodzaju pamiątki po zwierzęta. Niestety po 3 godzinach łażenia mamy dość. Nie sposób obejść całości w jeden dzień:)